środa, 13 stycznia 2016

Zoella jako potwór? Niemożliwe, a jednak!

Cześć !

W ostatnim czasie miałam dość dużo na głowie. Wiecie jak to jest pod koniec semestru, prawda? Same poprawy, kartkówki, odpowiedzi, prace dodatkowe.... cała masa tego !  Pomimo wielu zadań, które musiałam wykonać, narysowałam nowy rysunek i chcę go wam dziś pokazać.






Zoella, czyli Zoe Sugg to angielska vlogerka. Jej kanał na Youtube subskrybuje ponad 9 milionów osób ! Utalentowana dziewczyna napisała 2 części książki ,,Girl Online'', która podbiła serca wielu nastolatków, w tym także moje.





Mój rysunek nie ma na celu obrażenia Zoe. Jest on  wynikiem mojej bujnej wyobraźni i zbyt ciemnego nosa, którego pokolorowałam na początku.









Mam nadzieję, że Wam się podoba!


Zapraszam Was także na mojego instagrama:
https://www.instagram.com/always.be.creative/

Nieustraszona, xxx

P.S. Nie martw się jeśli coś się kończy. Wtedy może zacząć się coś nowego!

10 komentarzy:

  1. Woaaahh! Naprawdę ekstra! Fajnie ukazałaś Zoe! Więcej rysunków:D

    OdpowiedzUsuń
  2. Rysunki! Rysunki! Rysunki! Twoje dzieła powalają, dziewczyno XD ŚLICZNOŚCI

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo kreatywny rysunek, efekt świetny!
    Zapraszam do nas http://feelseefeel.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękny rysunek!
    Zapraszam do mnie http://zuzaneex.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  5. Woah, niesamowite :D
    worldofmills.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękny rysunek <3 Może narysowałabyś ją tak "normalnie"? ;P Bardzo podoba mi się również wygląd bloga :) Pozdrawiam !
    zdjeciapelneinspiracji.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  7. Śliczny rysunek :)
    zapraszam do mnie

    http://juliettapastoors.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  8. super połączone kolory~! *w*
    *songuraita.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  9. śliczny rysunek! A przy okazji zapraszam wszystkich do mnie! http://queens-of-fucking-everything.blogspot.com/ liczę że coś po sobie zostawicie! ;* pzdr

    OdpowiedzUsuń

Będzie mi bardzo miło, jeśli pozostawisz po sobie komentarz :) To dla mnie motywacja do dalszego pisania. Dziękuję.